Geoblog.pl    Kalessin    Podróże    SUMATRA    Lake Toba - Samosir
Zwiń mapę
2012
25
sie

Lake Toba - Samosir

 
Indonezja
Indonezja, Lake Toba
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 12440 km
 
Dzis skuter ciag dalszy :-) Wynegocjowana cena to 60 tys rupii za dzien. Jedziemy na poludnie. Podobno drogi sa tam kiepskie i odradzano nam wyprawe, ale moze przesadzaja... Ponizej Tomok droga rzeczywiscie zrobila sie zwirowo-kamienista, ale nie najgorsza. Potem znow byl asfalt. Wjezdzalismy troche w glab wyspy, brzeg zniknal z pola widzenia i stopniowo pielismy sie w gore az wjechalismy na wysokosc 1500m npm. Zrobilo sie chlodniej. Wokol bujna roslinnosc, niewielkie tarasy ryzowe. sporadyczne budynki, jakby opuszczone wioski. Nastepnie, dosc nudny i meczacy odcinek miedzy Parmonangan a Nainggolanu. Teren sie obniza, i gdzies przed Nanrunggu asfalt zamienia sie w kamienie, gruz i dziury. Nie ma ani widokow, ani tradycyjnych domostw, ani ciekawej rozlinnosci. Za to jak juz sie przebrnie, od Nainggolan powraca niezly asfalt i ladne widoki na drugi , gorzysty brzeg. Objechanie calej wyspy z kilkoma krotkimi postojami zajelo nam 5,5 godz. Znow zlapal nas deszcz pod koniec trasy, ale krotki.Deszczowki warto jest miec ze soba, gdyz jak narazie pada tu codziennie, ale lokalnie. Ciemnie deszczowe chmury od godzin poludniowych kraza nad roznymi czesciami wyspy polujac na podroznych :-)Na koniec podjechalismy ponownie do Tomok, aby zaopatrzyc sie w owoce i pamiatki. Maja tu sporo bardzo ladnych T-shirtow, ale niestety brak typowo kobiecego kroju. Kupuje wiec glownie Grzes, choc mi tez jakis pamiatkowy T-shirt sie przyda. Trzeba tu mocno negocjowac. Ceny poczatkowe za rozne pamiatki zaczynaja sie czasem nawet od 200tys, a koncowo kupuje sie za np 70tys. T-shirty kupowalismy za 35tys czyli $3,5. Zostalismy tez posiadaczami sporego drewnianego gekona na sciane. Gekon jest symbolem zycia, ale zycia mobilnego, bez przywiazania do jednego miejsca. Gekony towarzysza nam w Azji od poczatku. To nasi ulubience. Sa w kazdym pokoju "hotelowym". Ich nawolywania rozpoznamy juz wszedzie :-) fajne jaszczury
Wieczor przy piwku i owocach i ze slodkim miejscowym szczeniakiem.
Co do zwierzat, to jez. Toba to pierwsze miejsce, gdzie spotykamy mnostwo psow. Jeszcze wiecej jest halasliwych kotow z krotkimi ogonami, ale do nich jestesmy juz przyzwyczajeni. W przeciwienstwie do Birmy, Wietnamu czy Kambodzy, zwierzaki wygladaja na zdrowe, dobrze odzywione i szczesliwe. Psow jest gdzie indziej malo, gdyz Muzulmanie uwazaja psy za zwierzeta nieczyste. Batakowie co prawda jadali psy (prawdopodobnoe jeszcze zdaza sie, ze jadaja) ale traktuja je takze jako strozy i domownikow. Rzadza jednak koty, ktore nocami naprawde nie daja spac swoimi krzykami i miauczeniem. Sa wszedzie i jest ich mnostwo. Potrafia siedziec przy tobie w restauracji i bezustannie miauczec o jedzenie, ale poza tym do ludzi nie lgna w ogole.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (18)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
zwiedziła 8.5% świata (17 państw)
Zasoby: 155 wpisów155 48 komentarzy48 1932 zdjęcia1932 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróżewięcej
03.07.2022 - 18.07.2022
 
 
14.01.2022 - 02.02.2022
 
 
15.08.2021 - 28.08.2021